Mamy wrażenie, że właśnie nadszedł czas dla młodych i ambitnych kucharzy. Dobrze, że za wieloma idzie też idea niemarnowania żywności, o czym niejednokrotnie wspominamy w najnowszym numerze UST. Jagna od samego początku podkreśla, że dobre nawyki wyniosła z domu. Miała to szczęście, że w swoim rodzinnym mieście na Podkarpaciu od zawsze był kompostownik i ogród, które stały się nieodłącznym elementem w dostarczaniu jedzenia na talerze domowników. Od początku było wiadomo, że kompostownik w jej własnej restauracji będzie na pewno. Tygiel – to jedno z tych miejsc, do których można przyjść z własnym kubkiem na kawę lub dostać biodegradowalne opakowania na wynos. Nie dziwi nas to, bo gdy tylko widzimy Jagnę, zawsze ma przy sobie swój pomarańczowy kubeczek.
Według Jagny kreatywne gotowanie polega na tym, aby nie marnować jedzenia. Aby przybliżyć tę ideę szerszej publiczności właśnie kończy swoją pierwszą książkę kulinarną, w której oprócz przepisów znajdzie się aż sześć rozdziałów edukacyjnych. Wiedzieliście, że usytuowanie konkretnych produktów w lodówce ma znaczenie? Z książki dowiecie się także, czy przypadkiem zamrażarka nie jest bardziej przyjazna niemarnotrawieniu żywności, niż lodówka, albo jak planować zakupy, aby nie zostawiać żadnych resztek przy gotowaniu. Warto tu podkreślić, że sukcesem życia „zero waste” jest zminimalizowanie produkcji resztek i odpadów, a jeśli już jakieś się pojawiają to należy wykorzystać je na naturalny kompost albo w ciekawy sposób je przetworzyć. Przykładem może być chlebek bananowy, który można oprószyć chipsem ze skórki banana. Wystarczy ją pokroić w bardzo drobną kostkę i wymieszać z sezamem. Po zapieczeniu nie jest szkodliwa.
Jeśli 11 lipca jest jeszcze wolnym dniem w waszym kalendarzu, zachęcamy do udziału w warsztatach kulinarnych z Jagną, która oprócz przekazywania przydatnych informacji ma niesamowitą energię. Wiemy, bo mieliśmy okazję podpatrzeć ją na mini warsztatach w trakcie Wegańskiego Lata, na których uczestnicy przetestowali zupę pomidorową na czerstwym chlebie z kimchi! Podczas najbliższych zajęć będzie okazja, by przygotować: sałatę z czerwonych warzyw i owoców, z grzankami z czerstwego ciasta drożdżowego, zupę kokosową ze smażonymi warzywami po bulionie oraz głąbami warzyw w tajskiej mieszance przypraw, stir-fry z liści kalafiora z krewetkami i sosem ze skorupek z krewetek oraz 30 minutowe bułeczki maślane z toppingiem ze skórek z warzyw oraz masłem owocowym z owoców po kompocie. Co ciekawe na warsztatach zawsze stawiany jest pojemnik, gdzie wyrzucane są realne śmieci, a także te które nadają się do kompostowania, wtedy można na własne oczy zobaczyć, jak sprytnie można ograniczyć odpady.
Jagnie Niedzielskiej nie wystarczy prowadzenie miejskiej kantyny serwującej pełnowartościowe obiady, czyli Tygla. Ma ambicje by szkolić się od najlepszych. W zeszłym roku odbyła staż w restauracji Silo w Brighton, gdzie nauczyła się, że wszystko można zjeść (nawet wnętrzności labraksa), a zrywanie dziko rosnących ziół jest możliwe przy drobnym przeszkoleniu. We wrześniu rusza w kierunku Helsinek, by odkryć tajniki fińskiej Nolli. Jest to pierwsza restauracja nie produkująca odpadów w Skandynawii. Jej celem jest spożywanie wszystkich dostarczanych produktów, które zwykle są odrzucane przez innych oraz wykorzystanie plastikowych opakowań od dostawców. Z pomocą projektantów, architektów i inżynierów wplecione są we wnętrze restauracji, dając im drugie życie. Ziemia bez plastiku byłaby znacznie lepsza, jednak minimalizowanie strat i wykorzystywanie ich w celu podkreślania problemu naszego świata jest również bardzo ważna. Kto wie, może kolejne miejsce odwiedzone przez Jagnę, będzie w Nowym Yorku przy genialnym projekcie Zero Waste Bistro. USTA właśnie tego jej życzą.
http://cookup.pl/warsztaty
tekst i zdjęcia : Dagmara Rosiak (Głodna)
Zobacz też podobne artykuły
Cywilizacja marnotrawienia
Według Food And Agriculture Organization świat wyrzuca 1/3 wyprodukowanej żywności: 1,3 mld ton. A Institution of Mechanical Engineers szacuje, że jeszcze więcej, bo nawet 2 mld ton. To niemal połowa światowej produkcji! Według badań Eurostatu z 2010 roku w Polsce w śmieciach ląduje 9 mln ton żywności rocznie, z czego 2/3 przypada na produkcję, a
#Skóra naszej planety
Dla życia kluczowe jest to, czego nie widać. Otacza nas ocean mikroorganizmów, które regulują funkcjonowanie świata. Dla Klaudii Sidorowicz najpiękniejszym tego przykładem jest gleba. Swój ogród probiotyczny nazywa kliniką na świeżym powietrzu i z pasją go pielęgnuje. My zapytaliśmy ją jak go uprawia. „Wszystkie problemy świata można rozwiązać w ogrodzie.” Geoff Lawton Budzisz się rano i myślisz
# Klaudia SidorowiczPrzewodnik po Warszawie
Od pierwszego numeru UST, w którym prezentowaliśmy Berlin, i drugiego, gdzie pojawił się Poznań, opublikowaliśmy już 21 przewodników po miastach w Polsce i za granicą. Nie było wśród nich dotychczas Warszawy, choć odpowiedni bedeker jej się należy, a tutejsze miejsca znamy świetnie – ze wszystkimi ich niuansami; nie raz obserwowaliśmy jak powstają, znamy ich zawikłane
#Rewiry gościnności
„Kelner na służbie posiada tylko jedną godność, a tą jest nienaganne obsługiwanie gości” pisał Hrabal w „Obsługiwałem angielskiego króla”, ale w Polsce etos pracy kelnera nie istnieje albo występuje w szczątkowej formie. A przecież to od obsługi w dużej mierze zależy udane wyjście do restauracji. Bohaterami naszego tekstu są ludzie, którzy potrafią sprawić, by gość
#