Ikigai
W ostatnim czasie na rynku rozwoju osobistego zaczęły jak grzyby po deszczu wyrastać filozofie szczęścia ze wszystkich stron świata. Japonia też ma swój towar eksportowy: ikigai, czyli tamtejszą koncepcję oznaczającą sens istnienia. Japończycy szczególnie dużą wagę przywiązują do życia społecznego – nie dla nich ideologie z zachodniego świata indywidualistów, którzy samodzielnie podbijają rzeczywistość. Dla mieszkańca Kraju Kwitnącej Wiśni to, co robi musi być wypadkową nie tylko własnej satysfakcji, ale również wkładu, jaki wnosi do wspólnoty. Ikigai jest więc sumą tego, co kocha, w czym jest dobry, tego, na czym może zarabiać oraz tego, co potrzeba światu. Rezultat? Poczucie głębokiej satysfakcji.
Wabi-sabi
Zastanawiasz się, skąd wzięła się intrygująca, japońska estetyka, która urzeka spokojem i skromnością? Jej podwaliny stanowi filozofia wabi-sabi, którą w XVI wieku stworzył jeden z niekwestionowanych guru parzenia herbaty, Sen no Rikyū. Jego koncepcja dystansuje się od przepychu, zachęca do doceniania skromnego piękna, a jej celem jest wypełnienie przestrzeni ciszą i porządkiem. Wabi-sabi jest dziś wielką inspiracją dla tych, którzy poszukują pięknych i naturalnych rozwiązań estetycznych – m.in. w designie.
Rola herbaty
Herbata przybyła do Japonii w IX wieku z Chin i z miejsca podbiła serca jej mieszkańców. Znany i pieczołowicie kultywowany do dziś ceremoniał picia złocistego napoju stworzył wspomniany wcześniej Sen no Rikyū. Estetyka rytuału zakorzeniona jest w buddyzmie zen, dlatego każdy z jego elementów jest kwintesencją harmonii i natury. Goście otrzymują zaproszenia wykaligrafowane tradycyjnym japońskim pędzlem, a sama ceremonia odbywa się w niewielkim, skromnym pawilonie, w którym gospodarz i goście w pełni odczuwają wzajemną bliskość i szacunek. Jednym z ważniejszych elementów rytuału jest przyklęknięcie w progu – tym gestem uczestnicy zrzekają się miejsca w hierarchii społecznej, wyrażając chęć spędzenia czasu na zasadzie równości.
Kintsugi
Kintsugi, czyli japońskiej metodzie naprawiania potłuczonej ceramiki. Naczynia sklejane są żywicą z domieszką kamieni szlachetnych, takich jak złoto czy srebro, dzięki czemu żyłki wzdłuż pęknięć tworzą geometryczne wzory. To absolutnie piękna forma sztuki, która jednocześnie ma w sobie głęboką filozofię. Kintsugi uczy, że blizny i pęknięcia są częścią historii przedmiotu (i człowieka) i stanowią o jego pięknie.
Kąpiele leśne
Poleć ten artykuł na Facebooku lub skopiuj link