08 listopada 2016 PRZEPISYAnother Morning: Meksyk Monika Brzywczy Miało być śniadanie z Meksyku, takie którego nauczyła mnie moja przyjaciółka Sheily. Niestety za śniadanie zabrałam się po 2 listopada tuż po Święcie Zmarłych, a może Dia de la Muerte? Ruszyłam na poranne zakupy i ku mojemu zdziwieniu wszystkie okoliczne saskokępskie sklepy zostały dosłownie ograbione z produktów, a najtrudniej było dostać kolendrę – dla jednych zmorę, dla mnie absolutne zioło ulubione, które jest też podstawą kuchni meksykańskiej - opowiada Maria Przybyszewska, autorka naszego śniadaniowego cyklu.