Na fali piwnej rewolucji, która od kilku lat przetacza się przez Polskę, na Lubelszczyźnie powstał drugi browar rzemieślniczy. Dzięki tej inwestycji udało się uratować stary, zniszczony budynek, który niegdyś należał do kompleksu zakładów EDA. Na skraju lasu działa dziś Browar Zakładowy.
Browar znajduje się w Poniatowej (ok. 43 km od Lublina) przy ul. Przemysłowej. Powstał w budynku, który wcześniej należał do kompleksu zakładów EDA, produkujących m.in. sprzęt AGD. Zakłady działały do 1998 roku. Przez ostatnie lata w środku znajdował się zakład poligraficzny. Potem przez kilkanaście lat budynek stał pusty. Wnętrze było w złym stanie – odrapane ściany, odpadający tynk. Z zewnątrz porastał roślinnością.
Remont ruszył w lutym 2015 roku i trwał do września. Budynek przeszedł prawdziwą metamorfozę od fundamentów, aż po dach. W październiku do środka wjechał sprzęt odkupiony od krakowskiego browaru Pracownia Piwa.
Produkcją zajmuje się dwóch piwowarów: Michał Pater i Jarosław Ośka. Tak jak w przypadku wielu innych pasjonatów piwnych, obaj zaczęli swoją przygodę warząc piwo w domu.
Browar Zakładowy chce tworzyć piwa nowofalowe, w wielu przypadkach z użyciem amerykańskiego chmielu, który nadaje świetnego aromatu i smaku. Niedaleko browaru znajdują się plantacje chmielu Pawła Piłata. To on wskrzesza stare, zapomniane odmiany i zachęca browary do warzenia piw z ich użyciem. Takie piwa znajdą się również w ofercie Browaru Zakładowego.
Browar uwarzył już pierwsze warki. Piwa na rynku mają pojawić się na początku marca. Premiera odbędzie się w Lublinie 5 i 6 marca w pubie U Fotografa na Starym Mieście. Piwa będą dostępne w beczkach i butelkach. Trafią do multitapów (pubów z dużą ilością kranów) oraz sklepów. Sprzedażą piw browaru są już zainteresowane multitapy z Warszawy i Krakowa.
Etykiety dla browaru tworzy Dawid Ryski, grafik i muzyk z Puław, który wykonuje prace w konwencji starej szkoły polskiego plakatu. Projektuje m.in. okładki płyt, plakaty koncertowe, czy ilustracje do gazet i czasopism. W jego portfolio można znaleźć prace dla Sony Music, które są zapowiedziami płyt np. Snoop Dogga czy Boba Dylana.
Założycielem browaru jest Bartłomiej Czarnomski, przedsiębiorca z Lublina, który jest także właścicielem pubu U Fotografa na lubelskim Starym Mieście. Browar Zakładowy to drugi browar rzemieślniczy na Lubelszczyźnie.
Facebook: www.facebook.com/browarzakladowy
Zobacz też podobne artykuły
Ryż i klejnot
Okazuje się, że inaczej wygląda porcja sake dla wesołków, a inaczej dla smutasów. Z naszej aury można wyczytać, kto jakiego trunku potrzebuje. A przynajmniej jedna osoba potrafi to zrobić – właścicielka wyjątkowego tokijskiego baru, Marie. Ulice Tokio są wypełnione po brzegi niekończącą się ilością knajpek, barów i restauracji. Żeby wyróżnić się w tym oceanie, potrzeba
# Arieh Rosen, Gem by Moto, Noam Levinger, www.gembymoto.gorp.jpAutograf w butelce
Połączenie piwa z kawą to modny trend nowoczesnego piwowarstwa. We wrocławskim Browarze Stu Mostów właśnie miała miejsce premiera ART Coffee Milk Dark Lager. Piwa lekkiego, orzeźwiającego, świetnego na lato, stworzonego z dodatkiem peruwiańskiej arabiki dostarczonej przez baristów z Czarnego Deszczu. Browar Stu Mostów, to wrocławska przestrzeń, której przewodzą Grzegorz i Arletta Ziemian. Ich koncepcja zakładała nie
# Agnieszka Szydziak, Browar Stu Mostów, Coffee Milk Dark Lager, Czarny Deszcz, SALAMANDER, WRCLWPraga – nasz przewodnik
Praktycznie nietknięta przez II wojnę światową, Praga jest niewątpliwie jedną z najpiękniejszych europejskich stolic. Ale jak to bywa w przypadku takich piękności – jej uroda jest zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. To proste – wpaść tu na moment, by zanurzyć się w eklektycznej mieszance gotyku i baroku, głęboko zaciągając się historią, zagubić się w wąskich
#Polskie góry – nasz wybór!
Byliśmy wybredni – bo z jednej strony piękna natura, z drugiej: infrastruktura, która nie nadąża. W Zakopanem tłok, w powietrzu smog, piękne wille niszczeją. Trudno wyłuskać tu coś nowoczesnego. Ale pytaliśmy, jeździliśmy, i się udało. Zebraliśmy dla was kilka miejsc, w których warto się zatrzymać podczas zimowej wyprawy, nie tylko w Tatry. A jeśli macie
# Gęś w dymie, góry, przewodnik, Tatry, Villa 11