SKŁADNIKI :
1 pęczek szparagów – ok 500g
100 ml wywaru warzywnego
1/2 szklanki białego wytrawnego martini
1 duży por pokrojony w cienkie paski
1 cebula, drobno posiekana
1 szklanka ryżu typu arborio
4 łyżki stołowe oliwy z oliwek nie z pierwszego tłoczenia
4 łyżki stołowe oliwy z oliwek virgen
mały pęczek posiekanego świeżego estragonu
starta skórka z cytryny
sól i pieprz do smaku
Wywar doprowadzamy do wrzenia i utrzymujemy go gorącego. Szparagi siekamy w cienkie paski, zostawiając całe czubki. Przesmażamy je około minuty na dużym ogniu i łyżce oliwy z nie pierwszego tłoczenia. Resztę tej samej oliwy rozgrzewamy w wysokim rondelku i bez nabierania koloru szklimy posiekaną cebulę i pora. Dodajemy ryż i przez minute dokładnie mieszamy tak aby każde ziarenko było obtoczone w oliwie. Dodajemy martini i czekamy aż się prawie całkowicie wchłonie. Następnie dodajemy pół szklanki gorącego wywaru ciągle mieszając drewnianą łyżką. Jeżeli użyjemy płaskiej metalowej łyżki bądź cienkiej szpatułki to mieszając ryż doprowadzimy do pękania i łamania się jego ziarenek. Kiedy wywar się prawie cały wchłonie, dolewamy kolejną porcję i powtarzamy tę czynności do momentu aż nasz ryż będzie niemal do końca ugotowany –na tzw al-dente. Zdejmujemy go z ognia i mieszamy z jeszcze jedną łyżką wywaru, oliwą virgen, solą, pieprzem oraz szparagami, zostawiając kilka czubków do dekoracji. Zostawiamy pod przykryciem 3-5 minut. Wykładamy na talerz, posypujemy startą skórka z cytryny oraz dekorujemy czubkami szparagów.
Przepis: Mickey Rotten, zdjęcia: Magazyn USTA

Risotto szparagowe
