Sorgo jest jedną z ważniejszych roślin uprawnych na świecie. Podobno zaczęto je uprawiać w Etiopii 3-5 tys lat p.n.e a jego uprawa jest bardzo łatwa i rośnie ono w trudnych warunkach. Z ziaren sorga otrzymuje się mąkę i kaszę. Zastosowań tej rośliny jest mnóstwo: można z niej wyprodukować również alkohol albo miotłę. Dla mnie istotną informacją jest to że jest to produkt absolutnie bezglutenowy. Nie to, że mam problem z gluten, o nie. Po prostu nie jem go codziennie. Sorgo nie jest jakoś super wartościowe więc nie powinno być zamiennikiem glutenowych zbóż, jedynie urozmaiceniem diety. Ta śmieszna kasza bardzo mi smakuje, więc podaje przepis na super śniadanie do słoika.
Składniki:
- 1/2 szklanki sorgo (moczonego przez noc)
- 1 szklanka wody
- mieszanka przypraw utartych w moździerzu:
- kumin
- ziarna kolendry
- ostra papryka
- gorczyca
- 1 cebula
- 1 zielone chilli
- 2 gałązki selera naciowego
- garść fasolki szparagowej
- papryka czerwona
- garść pomidorów koktajlowych
- sól do smaku
- łyżeczka kurkumy
- 2 łyżki ulubionego oleju
- sok z 1/2 limony, kolendra
Sorgo gotujemy ok 20 min na wolnym ogniu. Cebulę kroimy w pióra, pozostałe warzywa w kostkę.
Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy rozdrobnione w moździerzu przyprawy, następnie cebule a gdy ta się zeszkli resztę warzyw. Dusimy wszystko około 3-4 minuty, doprawiamy solą i kurkumą. Do warzyw wrzucamy ugotowane sorgo, mieszamy dokładnie. Skrapiamy sokiem z cytryny i posypujemy kolendrą. Smacznego! बोन अप्पेतित
Przepis: Maria Przybyszewska; zdjęcia: Krzysztof Kozanowski/magazyn USTA
