JEMY, MÓWIMY, CAŁUJEMY
MIEJSCA

Jesień w osobowej


 
 
Główna Osobo​wa to lokal całodzienny. Czynny już od 8 rano, gdy serwuje śniadania, potem płynnie prześlizguje sie lunczem w kierunku kolacji, by dobę zamknąć serwisem barowym. Czyli dzisiejsza klasyka – knajpa musi być wydajna, musi pracować na pełnych obrotach. Bardzo lubimy to wnętrze nowoczesne, ale też, dzięki użyciu drewna, całkiem ciepłe. Przemyślany (ach system informacji o zajętości toalet, genialny) i już nagradzany projekt autorstwa Filipa Kozarskiego i PB Studio .
I jak w większości tak dobrze przemyślanych wnętrz, kuchnia też nie zawodzi, byliśmy tu już raz latem, cieszymy się, że tym razem mogliśmy przyjrzeć się bliżej menu, no i spotkać szefa kuchni, Tomasza Kubernę (wcześniej pracował w pobliskiej Sztuczce).
 
2016-11-10-05-05-34-pm
 
Na początek kolacji gościom zaproponowano trzy napary. Jeden z nich na bazie liści malin i jarzębiny z dodatkiem syropu z wrzosów i miodu szałwiowego bardzo rozgrzewający, rewelacyjny! Co ciekawe szef kuchni sam suszy zioła, liście i owoce. Na zapleczu Osobowej znalazło się miejsce na małą suszarnię.
 
Potem pojawiła się klasyczna cebulowa gotowana na drobiowym bulionie, palonych kościach i białym winie – smakowała  idealnie, zapewne dzięki  karmelizacji przeprowadzonej w punkt! Dwa następne dania to także klasyki: smaczny był tatar wołowy z chrustem ziemniaczanym i takiż stek z bawety z bardzo dobrym berneńskim sosem. Większe emocje wywołała w nas dynia z kardamonem oraz pieczony burak podany z parmezanem jako pełnoprawne, duże danie, nie tylko przystawka.
 
 
2016-11-10-05-09-19-pm
 
Pomiędzy daniami barman zaserwował kilka koktajli. Nam najbardziej spodobał się ten na bazie syropu z chleba żytniego (sami robią), wódki, podany w szampańskim kieliszku, z bułką tartą, niesłodki, a jednak słodki, jak tiramisu w płynie, kremowy, ale lżejszy od egg nog, fantastyczna harmonia, genialna sprawa!
 
 
 
 
Tekst: Anna Królikiewicz
Zdjęcia: Głowna Osobowa

Zobacz też podobne artykuły

Wszystkie wydania ust
  • nr 29

  • nr 28

  • nr 27

  • nr 26

  • nr 25

  • nr 24

  • nr 23

  • nr 22

  • nr 21

  • nr 20

  • nr 19

  • nr 18

  • nr 17

  • nr 16

  • nr 15

  • nr 14

  • nr 13

  • nr 12

  • nr 11

  • nr 10

  • nr 9

  • nr 8

  • nr 7

  • nr 6

  • nr 5

  • nr 4

  • nr 3

  • nr 2

  • nr 1

Nasze przewodniki po miastach
  • Kraków

  • Lizbona

  • Polskie góry

  • Bangkok

  • Lato

  • Kioto

  • Mediolan

  • Singapur

  • Warszawa

  • Warszawa

  • Berlin