Składniki:
- 450 g puree z dyni*
- 250 g płatków owsianych
- garść uprażonych i pozbawionych skórki orzechów laskowych
- 100 g rodzynek sułtańskich
- 320 g mleka skondensowanego
- 2 jaja „zerówki”
- 250 g śmietanki 36%
- 100 g świeżego soku jabłkowego
- 20 g melasy (np. z buraków cukrowych lub trzcinowej)
- 20 g miodu
- 50 g masła
- 10 g cukru pudru
- mielony cynamon
- mielony imbir1. Płatki owsiane, nieco posiekane orzechy laskowe, miód, melasę, 1/2 łyżeczki cynamonu, sok jabłkowy i rozpuszczone masło mieszamy, aż składniki się połączą. Rozprowadzamy równomiernie na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem, pieczemy w 180 stopniach z termoobiegiem, mieszając, aby granola równomiernie się wypiekła.
2. Rodzynki zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na kwadrans, po czym odcedzamy je na sicie.
3. Mieszamy purée z dyni, mleko skondensowane, żółtka, dodajemy rodzynki. Białka ubijamy na sztywną pianę i za pomocą szpatuły delikatnie łączymy z masą dyniową.
4. Ciasto można upiec w formie do babeczek lub w formie do tarty – smarujemy je cienką warstwą masła. Nalewamy masę (do 4/5 wysokości), posypujemy igiełkami rozmarynu, pieczemy 20 minut w 220 stopniach.
5. Śmietankę ubijamy z dodatkiem cukru pudru. Upieczone ciasto posypujemy granolą, nakładamy krem i posypujemy mieszanką cynamonu i imbiru w proporcji 1:1.* Pieczenie pozwala zachować pełnię smaku w warzywie, dlatego najsmaczniejsze purée można zrobić, piekąc dynię w papilotce z folii aluminiowej w 180 stopniach ok 20 minut – do miękkości, a następnie miksując blenderem na jednolitą masę.
Przepis: Magdalena Święciaszek, zdjęcie: Magazyn USTA