JEMY, MÓWIMY, CAŁUJEMY
PRZEPISY

Ostrygowy bon ton

Ostrygi mają niesamowitą moc poruszania wyobraźni. Delikatne wnętrze o kremowej barwie, skąpane w krystalicznie czystej, słonej wodzie. Kwintesencja subtelności. Dziewiczy byt spoczywający w idealnie uformowanej wklęsłości swojej spodniej muszli powleczonej atłasową masą perłową. Na zewnątrz postrzępiona, twarda jak kamień skorupa wysycona solami magnezu i wapnia. To wszystko dzieło zaledwie jednego organizmu, którego powstanie to wynik podwodnego tańca gamet wypływających w miłosnych spazmach z lekko rozchylonych muszli swoich rodziców w jeden z cieplejszych, letnich dni. Gryźć czy połykać? Aby rozkoszować się tą niebiańską delikatnością, trzeba posiąść umiejętność otwierania szczelnie zamkniętych dwumuszlowych schronów. Precyzja i wyczucie przychodzą z czasem. Pierwszej próbie zazwyczaj towarzyszy użycie nadmiernej siły i nierzadko kończy się niewielkim krwawieniem z rozciętej dłoni.  Dźwięczne „puknięcie” rozszczelnianej próżni, gdy nożyk zanurza się we wnętrzu, staje się szeptem pieszczącym ucho, od którego łatwo się uzależnić. Późniejsza penetracja nożykiem w celu przecięcia mięśnia zwieracza i pełnego rozchylenia muszli jest obietnicą nagrody płynącej z możliwości dojrzenia gładkich warstw ciała ostrygi i upojenia się aromatem oceanu. Dreszczyk emocji, gdy kciukiem przejeżdża się po jędrnym ciele ostrygi, zbierając ewentualne okruchy skorupy, u wielu przyspiesza bicie serca. Potem wystarczy tylko wylać première eau, pierwszą wodę będącą pozostałością po procesie depuracji (puryfikacja w sterylizowanej wodzie morskiej), i pozwolić małżowi wypuścić ze swoich czeluści słonawy morski sok. Zanim jednak podniesiemy ostrygę na wysokość ust, możemy przeciąć mięsień zwieracz u podstawy, uwalniając jej ciało, i ewentualnie odwrócić je na drugą stronę. Dzięki temu wystarczy jedno przechylenie muszli, by przelać esencję oceanu do naszych ust. I tu pojawia się… (czytaj dalej w USTACH drukowanych). C03B0461C03B0421 tekst: Jakub Pieniążek, zdjęcie: USTA

Zobacz też podobne artykuły

Wszystkie wydania ust
  • nr 29

  • nr 28

  • nr 27

  • nr 26

  • nr 25

  • nr 24

  • nr 23

  • nr 22

  • nr 21

  • nr 20

  • nr 19

  • nr 18

  • nr 17

  • nr 16

  • nr 15

  • nr 14

  • nr 13

  • nr 12

  • nr 11

  • nr 10

  • nr 9

  • nr 8

  • nr 7

  • nr 6

  • nr 5

  • nr 4

  • nr 3

  • nr 2

  • nr 1

Nasze przewodniki po miastach
  • Kraków

  • Lizbona

  • Polskie góry

  • Bangkok

  • Lato

  • Kioto

  • Mediolan

  • Singapur

  • Warszawa

  • Warszawa

  • Berlin