03 czerwca 2016 MIEJSCAOpera i deskorolka Monika Brzywczy Krakowski Zenit to mały gabinet osobliwości. Jego ściany ozdobiono gęstą mozaiką z grafik, zdjęć, malarstwa, obiektów, pamiątek i skarbów zgromadzonych przez właścicieli. Dobrze zaprojektowane wnętrze i nie gorsze jedzenie zarówno śniadaniowe, jak i obiadowe. Śniadanie vege lub kiełbasa z popiołem, kawa przelewowa albo latte, ceviche czy zupa pomidorowa. Zenit daje wiele możliwości, no i jest przyczółkiem nowoczesności, o którą w Krakowie nie łatwo.