Poprzez kompozycję faktur, kolorów i typografii Wieteszka tworzy identyfikację wizualną konkretnych postaci, nadaje wizerunkom status znaków firmowych marek jakimi są sami portretowani. To język ze świata mediów, z którymi artysta związany jest od początku swojej drogi twórczej. Jest to również refleksja nad specyfiką naszych czasów, w których twarz jest najbardziej eksploatowanym obszarem ludzkiej tożsamości, a w przypadku osób publicznych podlega dodatkowo bezwzględnym mechanizmom rynku.
Ludzka twarz to unikalny, jedyny w swoim rodzaju wyróżnik, będący często rodzajem znaku towarowego osoby publicznej, ale także będący jedyną własnością człowieka nieznanego, ubogiego, czymś co nadaje mu status wyjątkowego, jedynego na świecie i niepowtarzalnego – mówi artysta.
Wieteszka z dziką radością oddaje się wędrówce poprzez najróżniejsze odcienie popkultury, szukając archetypu epoki, środowiska, kontekstu kulturowego portretowanej postaci. Jest to bardzo subiektywny opis osoby, ale także niezwykle ekspresyjny wypełniony orgią koloru i faktur post-pop artowy zapis czasów i komentarz rzeczywistości z pogranicza projektowania graficznego, plakatu i street artu.
TYPE-FACES / ANDRZEJ WIETESZKA
wernisaż: 23 czerwca (czwartek), godz. 19.00
wystawa potrwa do 11.09.2016
kuratorzy: Konarska-Konarski
patroni medialni cyklu 'Ilustratorzy’: ARTINFO.PL / LABEL / USTA
Zobacz też podobne artykuły
Potrójne życie Irini
Ile wcieleń może mieć jedna osoba? Ile przygód przeżyć? Irini Karayannopoulou, grecka malarka, przekonuje, że im więcej, tym lepiej. Wymyśla sobie życiorysy, jak piratka zawłaszcza przygody i dzieła innych artystów, buntuje się przeciwko komercyjnemu użyciu kobiecego ciała i wizerunku. A przy tym jest jedną z najbardziej entuzjastycznych, pełnych radości osób, jakie znamy. Zapraszamy na spotkanie z greckim gejzerem fantazji
# art, Ateny, Greek moder nart, Irini Karayannopoulou, Monika Brzywczy, painter, sztukaBywalcy
O czarnym jazzie nad gruzami miasta, prywatkach z bohemą artystyczną w PRL-u i życiu towarzyskim czasów Instagrama opowiadają warszawscy bon vivanci. Ludzie tworzący i dokumentujący życie kulturalne swojej epoki. Tadeusz Rolke Fotografik, rocznik ’29. W PRL-u pracował dla tygodników „Stolica” i „Przekrój”, miesięczników „Polska”, „Ty i Ja”. W roku 1970
# Błażej Żuławski, Grzegorz Ciechowski, jazz, Małgorzata Potocka, Tadeusz Rolke, ugust Agbola O’Brown, WarpechowskiWęszenie za starowieczem
O wojnie w nas, o powrocie do krajobrazów dzieciństwa i celebracji natury w całej jej zwierzęcości i zmysłowości opowiada Andrzej Stasiuk. Oraz o tym, że to kobiety ocalą świat. Po 12 latach od książki „Taksim” doczekaliśmy się nowej powieści Andrzeja Stasiuka – „Przewóz”. W tak zwanym międzyczasie ten samotnik z beskidzkiego Wołowca rozwijał inne, bardziej
# Agata Eendo Nowicka, Andrzej Stasiuk, Anna Sańczuk, PrzewózRobić rzeczy razem
Gotować, jeść, planować biznes. Wymyślać przepisy i poznawać się nawzajem. Dać się poznać i poznawać inny, nowy świat. Takie cele przyświecały Jarmile Rybickiej, kiedy tworzyła Kuchnię Konfliktu w Warszawie. Nam opowiada o wyzwaniach i sukcesach tego kulinarno-aktywistycznego projektu. Skąd pomysł na Kuchnię Konfliktu, na miejsce, w którym ludzie się spotykają i jedzą? Sześć lat temu działałam w
#