JEMY, MÓWIMY, CAŁUJEMY
LUDZIE, PRZEPISY

Abrakadabra na kilka talerzy, kimono i psa

ustamagazyn_admin
Na błękitnej ścianie salonu wisi kimono, pod nim jest waza z bukietem świeżych kwiatów, na stoliku albumy i ceramika, a na marokańskim dywanie pozuje Zaro – zabawny biało-szary sznaucer. W kuchni KitchenAid i miedziane foremki retro dekorujące ściany. W tym niewielkim londyńskim mieszkanku w okolicy Bow przy Roman Road stylista Wojtek van Portek Warzecha przyjmuje gości i karmi ich autorskimi daniami. Kulinarna wyobraźnia Wojtka nie zna granic. Polskie dania podkręca chilli albo curry! Choć podkreśla, jak wiele zawdzięcza babci, nawet pierogi robi zupełnie inaczej („Ja sklejam swoje z falbanką, babcia Zosia używa widelca”) i dodaje do nich miso. A ciasta ozdabia suszonymi kwiatami hortensji. Wychodzą piękne i pyszne.Wszystkie wpisy
LUDZIE

Ubranie jak obraz

ustamagazyn_admin
Tinctuarium to przestrzeń dla organicznych barw ziemi.  Jadwiga Subczyńska łączy esencje roślinne z naturalnymi tkaninami. Większość tkanin, których używa to tkaniny upcyclingowe, deadstckowe, w myśl mody zrównoważonej i odpowiedzialnej. Pracując z roślinami artystka kieruje się intuicją, sporą część zbiera sama, często wykorzystuje fragmenty roślin, które ktoś mógłby uznać za odpad. Jako absolwentka Fotografii na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu postrzega płótno jako obraz utajony, w procesie gotowania wywołuje powoli obrazy, roślinne ślady. Naturalne metody farbowania znane są od tysięcy lat, a receptury pozwalają na tworzenie trwałych i oryginalnych kolorów. Czyni to każdy powstały obiekt wyjątkowym i całkowicie unikalnym. Naturalne barwniki z biegiem czasu zmieniają swój odcień, pracując pod wpływem światła i wody. Jest to elementem naturalnego procesu i jest wpisane w cykliczność natury.
LUDZIE, MIEJSCA

Powrót do domu

ustamagazyn_admin
W kolorowej meksykańskiej wiosce znajdujemy miejsce niezwykłe. Dom, dla którego właściciele porzucili Los Angeles i Paryż, by założyć Aguamiel, restaurację, gdzie koi się zszargane nerwy, szuka się troskliwej opieki i dostaje dużo radości. Wczesnym niedzielnym popołudniem wyjeżdżamy z Oaxaki. Mijamy ostatnie kolorowe zabudowania i wjeżdżamy na polną drogę, przy której pasą się krowy, zielenią się pola. Po 20 minutach docieramy do pięknego drewnianego domu otoczonego dużym ogrodem, w którym już siedzą goście. To Aguamiel – przestrzeń otwarta rok temu przez Gerardo Aguilara i Kristen Leahy.
LUDZIE

Mistrzostwo kamuflażu

ustamagazyn_admin
Szwedzka artystka Ulla‐Stina Wikander od blisko 20 lat przeczesuje pchle targi w poszukiwaniu niechcianych wyszy‐ wanek: obrusów, poduszek, obrazków. Kolekcjonerskie hobby przekuła w artystyczny styl – odkąd w 2012 roku swoimi zdobyczami zaczęła pokrywać rzeczy codziennego użytku, już nie wróciła do malarstwa i rzeźby. W pracach Ulli makatki otulają często odkurzacze, żelazka, maszyny do szycia.
LUDZIE

Ku czci wielu bogów

ustamagazyn_admin
Wtajemniczeni znają go jako Chicome Itzcuintli Amatlapantli. My poznajemy go jako Micorazonmexica na Instagramie. Artysta, David Gremard niczym roztańczony ikonograf, tworzy pełne kolorów i detali grafiki przedstawiające meksykańskich bogów. Obserwuje go ponad 50 tysięcy osób, a on nie tylko pokazuje im piękne ilustracje, insygnia czy ceramikę, ale też cierpliwie edukuje swoich odbiorców w kwestiach mitologii i kultury prekolumbijskiej.