Oryginalnie natomiast tost pochodzi z Australii, gdzie na nim kładzie się absolutnie wszystko. Tam pojawił się na początku lat 90. Ciekawie o tostach pisze Washington Post polecam! A ja ukroiłam kawałek razowca posmarowałam go pastą z tofu i orzechów i ułożyłam na nim awokado. Ach i zrobiłam pesto z rukoli, która była gdzieś w lodówce.
Chciałam pokroić go tak ładnie jak na zdjęciach z Pinteresta gdzie układa się w taki piękny kwiat ale to skomplikowane…
TOST Z AWOKADO
1 dojrzałe awokado
1 limonka
chleb razowy
pasta z tofu:
1/2 kostki tofu
garść orzechów włoskich
sól
pesto z rukoli
rukola
garstka nerkowców
sól
piper
ząbek czosnku
Blendujemy tofu z orzechami, następnie blendujemy składniki pesto.
Avocado przekrawamy na pół, następnie kroimy je w cienkie paski wszerz (tutorial jest w internecie).
Razowiec smarujemy ulubionym tłuszczem (ja użyłam kokosowego) i podpiekamy w piekarniku lub opiekaczu.
Tosty smarujemy pastą i pesto układamy na nich avocado.
Dobrze smakuje z kilkoma kroplami limonki i z kolendrą (ale z nią to akurat wszystko dobrze smakuje).
Przepis: Maria Przybyszewska, zdjęcie: Krzysztof Kozanowski/magazyn USTA
Zobacz też podobne artykuły
W mieście smoka. Przewodnik po Krakowie 2020
Dawno nie zaglądaliśmy do Krakowa – wybieramy się więc na południe, by sprawdzić czy krakusi nadal bawią się na imprezach w piwnicach kamienic, chodzą ze znajomymi na pole, a towarzyskie serce miasta bije na Kazimierzu. U schyłku letniego sezonu meldujemy się w mieście smoka, by sprawdzić, dokąd zaprowadzą nas lokalsi, by dobrze zjeść i wypić
#Pomidor!
Połowa wakacji już za nami, na straganach pełnia warzywno-owocowego szczęścia. Nie łatwo się było zdecydować, jaki składnik wybrać, jako temat przewodni sierpniowych przepisów Mickey Rottena. W końcu padło na pomidora i w tym miesiącu to on będzie motywem przewodnim naszego poniedziałkowego, wegańskiego cyklu. Na dobry początek, orzeźwiające gazpacho z meksykańskim akcentem. Zaskoczy was dymnymi nutami
# gazpacho, Mickey Rotten, pomidor, recipie, vegan, wegański przepisPodróż po placek
Najlepsza pizza na świecie! Gdzie? Pojechaliśmy jej poszukać w Neapolu. Znaleźliśmy 40 kilometrów od miasta w malutkiej miejscowości Caiazzo. Przed Pepe in Grani codziennie stoją tłumy, marząc o kawałku margherity czy pepperoni. Nam udało się nie tylko jej skosztować, ale i porozmawiać z Pepe Franco, który to miejsce stworzył. Pewnego upalnego lata ruszamy do Neapolu. Czas
# best pizza in the world, Caiazzo, margherita sabaudia, najlepsza pizza na świecie, Napoli, Neapol, Pepe in Grani, pizza, Slow FoodPrzewodnik po Warszawie
Od pierwszego numeru UST, w którym prezentowaliśmy Berlin, i drugiego, gdzie pojawił się Poznań, opublikowaliśmy już 21 przewodników po miastach w Polsce i za granicą. Nie było wśród nich dotychczas Warszawy, choć odpowiedni bedeker jej się należy, a tutejsze miejsca znamy świetnie – ze wszystkimi ich niuansami; nie raz obserwowaliśmy jak powstają, znamy ich zawikłane
#