Vulva to słowo odnotowywane w słownikach języków: angielskiego, czeskiego, galicyjskiego, hiszpańskiego, łacińskiego, malajskiego, słowackiego i włoskiego. Obecne jest też w słowniku tzw. międzyjęzyka czyli interllingua de IALA – sztucznego międzynarodowego języka pomocniczego. Nie ma go natomiast w Słowniku Języka Polskiego. Czy to coś dla nas znaczy?
W każdym z tych słowników „vulva” ma przypisaną kwalifikację anatomiczną, co wyznacza zasięg stylistyczny wyrazu. Użycie tego słowa powinno więc być wolne od jakiegokolwiek nacechowania emocjonalnego. To wyraz bliski neutralnemu terminowi. Służy do nazwania bez oceniania.Funkcję anatomicznego określenia dla zewnętrznej części żeńskiego układu płciowego pełni w Słowniku Języka Polskiego wyraz: „srom”. Co oznacza, że polszczyzna w tym przypadku korzysta z innego, niż łacińskie, źródła. W odróżnieniu od wymienionych języków i w odróżnieniu od Beaty Konarskiej.
(Czy mamy tu do czynienia z rozdźwiękiem pomiędzy polszczyzną a malarskim językiem Konarskiej? Pomiędzy polszczyzną a jej, Konarskiej, sygnaturą? Czy można malować po polsku?) Polszczyzna sięga tu do źródeł prasłowiańskich i srom, jako określenie zewnętrznej części żeńskiego układu płciowego, wywodzi niemalże bezpośrednio od prasłowiańskiego słowa *sormъ, oznaczającego: wstyd, hańbę, niesławę.
Tak. Dla anatomicznego, medycznego określenia żeńskich narządów płciowych wybrano wyraz oznaczający: „wstyd”. (…)”.
_
Beata Konarska (bio)
Malarka, autorka projektów site specific, instalacji w przestrzeni publicznej oraz realizacji z pogranicza urban artu. Ukończyła z wyróżnieniem Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni plakatu Mieczysława Wasilewskiego oraz w pracowni malarstwa Jerzego Tchórzewskiego. Od 2003 tworzy projekty malarskie poszukując niestandardowych form wystawienniczych, szukając własnej przestrzeni dialogu malarstwa z otoczeniem.
Razem z Pawłem Konarskim tworzą kolektyw artystyczno-kuratorski Konarska-Konarski zaangażowany głównie w działania w przestrzeni miejskiej łączące elementy malarstwa, dizajnu oraz architektury. Autorzy instalacji dla instytucji publicznych (m.in 'Pegazy’ na Placu Krasińskich,’Koguty’ w Ambasadzie Francji, 'Dom na Drzewie’ w Bibliotece Uniwersyteckiej, 'Dekalog’ przed PKiN), oraz działań anarchistycznych, które najlepiej oddają charakter ich twórczości. Od 2011 roku realizują 'Wystawę malarstwa‘ – długofalowy projekt w przestrzeni publicznej związany z malarstwem Beaty Konarskiej.
Konarscy stworzyli i prowadzą klubogalerię Pies Czy Suka. Są aktywnie zaangażowani w promocję polskiego dizajnu. Kuratorzy i organizatorzy wielu wystaw, m.in. cykli: 'Ilustratorzy’ oraz 'Ściana Psa Czy Suki’.
https://www.instagram.com/beata_konarska
https://www.behance.net/beatakonarska
https://web.facebook.com/konarska.konarski.art
*Wystawa jest dostępna 7 dni w tygodniu w godzinach pracy lokalu. Wstęp wolny
Zobacz też podobne artykuły
Skąd przychodzimy, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy?
Na te kluczowe pytania będzie starała się odpowiedzieć Beata Konarska, malarka, która lubi umieszczać swoje prace w przestrzeni miejskiej, na ulicy, na ścianach domów, skrzynkach sterowniczych infrastruktury miejskiej, filarach mostów, w przejściach podziemnych, na parkomatach, a czasami też na środku pola. Prezentowane w ten sposób malarstwo i grafika mają szansę, by mówić do nas inaczej,
# Beata Konarska, Konarscy, malarstwo, Pies czy suka, wystawaPogotowie i wirtualna rzeczywistość
Polska jest w tym roku gościem honorowym Vienna DesignWeek, największego austriackiego wydarzenia poświęconego projektowaniu, które odbędzie się w dniach 28 września – 7 października w Wiedniu. A my będziemy mieli przyjemność ten festiwal odwiedzić i relacjonować go dla was na naszym instargramie. Stay tuned! Festiwal Vienna Design Week, jest organizowany w tym roku po raz 12.
# The ABCs of Polish Design, Vienna Design WeekSz Pan na ścianie
Prace SC Szymana pojawiają się znienacka na ścianach nieużytków, na ceglanych ogrodzeniach, w zaułkach miast. Tworzy je różnymi technikami: szablonami, wlepkami, plakatami – jedno jest pewne to street art w jednej z ciekawszych dziś w Polsce postaci. Tym razem będzie można zobaczyć je w galerii Pies czy Suka podczas szóstej już wystawy z cyklu Ilustratorzy.
#OKO na ilustratorów
Warszawski concept store Pies czy Suka rozpoczyna cykl wystaw prezentujący prace polskich ilustratorów. Na pierwszy ogień idzie Malwina Konopacka ze świetną serią OKO wazonów. OKO to limitowana seria ceramicznych, ręcznie malowanych wazonów wykonanych przez ilustratorkę, graficzkę i projektantkę Malwinę Konopacką. Tytułowe oko pojawia się zarówno w formie uproszczonej – kropki, aż po linearne oko, z rzęsami, brwiami, czarną soczewką.
# Ilustratorzy, jak wam sie podoba, Malwina Konopacka, OKO, Pies czy suka, Taschen