Składniki:
- 590 g kajmaku
- 2 i ½ łyżki mąki
- 2 żółtka i 1 jajo „zerówki”
- garść uprażonych fistaszków
- 1 pomarańcza
- ½ grejpfruta różowego i ½ grejpfruta żółtego
- 1 mandarynka
- 1 limonka
- 1 cm kawałek imbiru
- chilli
- ½ łyżeczki pasty tamaryndowej
- kilka listków mięty
- esencja waniliowa lub cukier waniliowy
- łyżeczka cukru dark muscovado
- Robimy masę na babeczki. Jajka ubijamy mikserem na najwyższych obrotach, aż podwoją swoją objętość. Dodajemy kajmak i ubijamy, aż masa stanie się jednolicie gładka. Dodajemy esencję lub cukier waniliowy i przesianą mąkę. Miksujemy do połączenia się składników.
- Ramekiny lub foremki do pieczenia muffinów smarujemy cienką warstwą masła i wysypujemy mąką, otrzepując z nadmiaru. Nakładamy po brzegi masę. Z tej porcji powinny wyjść 4 babeczki.
- Przygotowujemy sałatkę owocową. Cytrusy porządnie myjemy i obieramy nożem ze skóry (wszystkie poza limonką), odcinając najpierw „górną” i „dolną pupę”, aby owoc stał stabilnie na desce. Usuwamy dokładnie białe błony. Następnie filetujemy, wycinając poszczególne segmenty spomiędzy błon. Z resztek wyciskamy sok, na którego bazie robimy dressing. Dodajemy do niego cukier, pastę tamaryndową, drobno pokrojone chilli, starty imbir oraz sok z limonki do smaku. Owoce łączymy ze słodko-kwaśnym sosem, dorzucamy fistaszki i świeżo siekaną miętę.
- Babeczki pieczemy 10-11 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni. Po wyjęciu możemy przejechać po rantach nożykiem, aby upewnić się, że ciasto nigdzie nie przywarło. Podajemy od razu, jeśli chcemy, aby po rozkrojeniu wypłynęła z nich zawartość, układając na wierzchu cytrusową sałatkę.
Przepis: Magdalena Święciaszek, zdjęcie: Magazyn USTA.
Poleć ten artykuł na Facebooku lub skopiuj link