Składniki:
Pasta:
- 2 ząbki czosnku
- 3 łodygi trawy cytrynowej
- 35 g obranego, świeżego imbiru
- 1-2 ostre chilli
- 1 łyżeczka ziaren kolędy, roztartych w moździerzu
- 1 łyżka stołowa pasty tamaryndowca
- 1 łyżka stołowa brązowego cukru
- 3 łyżki stołowe oleju kokosowego
- 6 łodyżek kolendry puszka mleka kokosowego
Zupa:
500 ml wywaru warzywnego lub w ostateczności wody
4 łyżki stołowe jasnego sosu sojowego kilka ćwiartek limonek
300 g boczniaków
300 g różyczek kalafiora
2 łyżki stołowe oleju kokosowego
350 g pomidorów
garść świeżej kolendry
garść świeżej mięty
paczka makaronu ryżowego
Pierwszych 9 składników miksujemy w malakserze na gładką pastę. Na suchej patelni przesmażamy ją około 3 minuty, dodajemy obrane ze skórki pomidory i przesmażamy kolejnych 5 minut. Wlewamy wywar warzywny i gotujemy do momentu aż pomidory się nam rozpadną. Na ostatnią minutę gotowania wrzucamy podzielone na jedno centymetrowe paski boczniaki. Doprawiamy sosem sojowym. Kalafiora przesmażamy na dużym ogniu około 5 minut. Makaron ryżowy gotujemy al-dente. Gorąca zupę serwujemy z makaronem, sokiem limonki oraz listkami świeżej kolendry i mięty.
Przepis: Mickey Rotten (Michał Gniłka), zdjęcie: Magazyn USTA.