Święto Kwiatów! Jak co roku zapraszamy na najbardziej wiosenne z naszych świąt. Jak co roku będzie można kupić rośliny do naszych mieszkań i na balkony, w tym unikatowe okazy kaktusów i sukulentów, a także kwiaty cięte, doniczki, osłonki, stojaki na rośliny, wazony oraz ceramikę z wielu małych autorskich pracowni ceramicznych. Poza tym tego dnia na Mysiej 3 spotkacie młode polskie marki tworzące autorskie kosmetyki, świece, ubrania, biżuterię. Będą też wyjątkowe smakołyki, kwiatowe pączki od MOD, miody pitne, pyszna kawa. Przyjdźcie jak co roku by celebrować z nami początek wiosny! (więcej…)

Przez pierwsze lata istnienia jego restauracja świeciła pustkami. Kilka razy próbował ją sprzedać, z powodu długów bał się więzienia. Wszystko zmieniło się w jeden wieczór, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dzisiaj – by poznać smak Chile – jedzie się zjeść u Rodolfo Guzmana. Przecież to wygląda jak świat z „Avatara” – ta myśl nie opuszczała mnie ani przez moment. Siedzieliśmy w zupełnie nijakiej salce konferencyjnej na zapleczu międzynarodowej konferencji Gastromasa w Stambule, przy nijako beżowym stole, na nijako wygodnych krzesełkach. Nad głowami jarzeniówki rzucające zimne światło, pod stopami – syntetyczna wykładzina, wnosząca w przestrzeń jedynie kolejny odcień szarości. Jednak w mojej głowie wirują kolory, na podniebieniu – fantomowe smaki, które wyobraźnia podpowiada po wysłuchaniu kolejnych opowieści. Moje wszystkie zmysły były pod wpływem zdjęć, które na ekranie swojego telefonu pokazywał mi Rodolfo. Znalazłam się w Santiago, w soczyście zielonych lasach, na wybrzeżu Pacyfiku, na pustyni Atakama czy wyżynach Patagonii, „próbowałam” czekoladowych grzybów, różowych pomidorów i morskich truskawek oraz owoców cherimoyi dojrzewających niczym roquefort. Choć znam kraje Ameryki Łacińskiej, miałam wrażenie, że

Są jedynym producentem mocnych alkoholi w Warszawie oraz najmniejszą tego typu manufakturą w Polsce. Dwunastu wspólników Mikrogorzelni, bo to o nich mowa, połączył szalony pomysł – stworzyć własną wódkę oraz gin tylko i wyłącznie z polskich rodzimych botaników. Sam pomysł zaczął dojrzewać w głowach (i sercach) młodych przedsiębiorców w 2017 roku, spółka została założona w 2019 roku, a odbiory manufaktury i formalności rozpoczęły się na początku 2020 roku. Po czterech latach opracowywania planu, rozgryzania strony formalno-prawnej, uczenia się wszystkiego co można o produkcji mocnych alkoholi i oczywiście najprzyjemniejszej części - czyli niezliczonej liczbie degustacji, produkty trafiły do sprzedaży w czerwcu 2021 roku. (więcej…)

Na błękitnej ścianie salonu wisi kimono, pod nim jest waza z bukietem świeżych kwiatów, na stoliku albumy i ceramika, a na marokańskim dywanie pozuje Zaro – zabawny biało-szary sznaucer. W kuchni KitchenAid i miedziane foremki retro dekorujące ściany. W tym niewielkim londyńskim mieszkanku w okolicy Bow przy Roman Road stylista Wojtek van Portek Warzecha przyjmuje gości i karmi ich autorskimi daniami. Kulinarna wyobraźnia Wojtka nie zna granic. Polskie dania podkręca chilli albo curry! Choć podkreśla, jak wiele zawdzięcza babci, nawet pierogi robi zupełnie inaczej („Ja sklejam swoje z falbanką, babcia Zosia używa widelca”) i dodaje do nich miso. A ciasta ozdabia suszonymi kwiatami hortensji. Wychodzą piękne i pyszne. (więcej…)

Są takie desery, które jada się tylko raz w roku. Należy do nich pascha, która przybyła na polskie stoły ze wschodu, z Rosji i Ukrainy, gdzie występuje pod nazwą chleba wielkanocnego. Robiona z mleka i żółtek ma dawać nową energię, bakalie, to oznaka dobrobytu, a tradycyjny kształt, w którą się formuje to serowe ciasto – ściętej piramidy – symbolizować ma Grób Chrystusa. Magdalena Święciaszek w swoim cyklu ROZPUSTA unowocześnia tradycyjną formułę dodając do paschy likier pomarańczowy, żurawiny i andruty. Ależ to smakuje! (więcej…)

Dresy z hasłem „Leave it be er than you found it”, emaliowany dzbanek trapera, hamak z „grzybowymi” ilustracjami. W sklepie Parks Project znajdziecie wszystko i dla fanów biwakowania, i dla wielbicieli stylu retro. Projekt zainicjowała grupa wolontariuszy z amerykańskich parków narodowych. Pracując w terenie i administracji, obserwowali, jak za coraz większą degradacją środowiska nie idzie wcale lepsze finansowanie. Zaczęli produkować gadżety – ładne, praktyczne, świetnie zaprojektowane. (więcej…)

Wokół nas mrok. Mamy wrażenie, że świat nie tylko się zatrzymał, ale jest na wstecznym. W astronomii nazywają to retrogradacją, czyli zjawiskiem pozornego poruszania się planet w kierunku przeciwnym niż większość ciał w danym układzie orbitalnym. Rzeczywistość wtedy mocno zgrzyta, ludzie się kłócą, związki rozpadają, sprzęty psują, nic nie jest na swoim miejscu. Teraz jest podobnie, tyle że na skalę globalną. Trudno znaleźć sens w tym, co się dzieje. Pandemia, polityka, inflacja, choroby i wielka niepewność jutra. Wiemy, że trzeba ulec transformacji, ale wizji tej zmiany brak. Idziemy więc w mroku, po omacku. Sytuacje takie jak ta, która się dzieje na naszej wschodniej granicy, odbierają wiarę w ludzkość i przywracają ją zarazem. (więcej…)

Nerki Anacomito? są alternatywą dla sportowych saszetek i klasycznych torebek. Mają prostą formę, są praktyczne i nie „tylko na sezon”. Dzięki karabińczykom i wymiennym paskom ten sam model można przypiąć do szlufek spodni, nosić na biodrach, w talii płaszcza lub przerzucić przez ramię. Nina i Jagoda, czyli mama i córka, rozwijają ten brand w zgodzie z ideą zrównoważonej mody. Produkty szyją w krótkich seriach, z unikalnych resztkowych skór i materiałów z odzysku. W ofercie jest sześć rozmiarów w różnych wersjach kolorystycznych, co pozwala łączyć nerki ze sobą. Są uniseksowe i ponadczasowe! (więcej…)

Przebudzenie. Poznajmy się! Czy tak jak my chcecie przebudzić się na wiosnę? Otrząsnąć z trudów codzienności, odnaleźć dobrą energię? Dlatego pierwsze w tym roku wydarzenie UST na Mysiej będzie dedykowane regeneracji i wspólnotowej solidarności, byciu razem – wartościom, których tak bardzo teraz potrzebujemy, by z całą mocą wspierać Ukraińców i Ukrainki. By mimo wszystko z nadzieją patrzeć w przyszłość. Spotkajmy się i zainspirujmy. (więcej…)

Nazywają go „rezydencją kulturową” – to zespół architektoniczny na wyspie Ormuz. Ma przyciągnąć turystów, ale bez naruszania integralności miejsca, bez kiczu i atmosfery kurortu. Irańska pracownia ZAV Architects wykorzystała barwny krajobraz, by osadzić w nim, jak- by naturalnie wyrastające z ziemi kopuły. To 15 kolorowych domów na wynajem, z widokiem na Zatokę Perską, oraz knajpy i sklepy. Wszystko spójne i dyskretne, mimo odważnych kolorów. Czerwienie, żółcie, błękity, zielenie przewijające się po powierzchni i wewnątrz kopuł są inspiracją zaczerpniętą z tutejszych strojów, jedzenia, widoków. Nawet sama konstrukcja nawiązuje do tradycyjnego budownictwa. Turystyka ma się tu łączyć z lokalnością i przede wszystkim dać mieszkańcom nowe możliwości rozwoju.   (więcej…)

Projektantka prowadząca od wielu lat markę Richie Acapulco, zajmuje się ilustracją, grafiką artystyczną, ceramiką oraz tkaniną. Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Inspiracją do zaprojektowania przez Agnieszkę kilimów była historia prababci, Bronisławy Linde, która jeszcze II Rzeczpospolitej założyła artystyczną wytwórnię kilimów w swoim dworze w Czeremchowie, gdzie współpracowała z wybitnymi artystami, takimi jak m.in. Władysław Strzemiński, Karol i Zofia Stryjeńscy, Kazimierz Sichulski, zaś po II wojnie ze słynną wytwórnią Ład. Zachowały się przedwojenne projekty kilimów wytwarzanych w Czeremchowie, w tym według starych wzorów Stanisława Wyspiańskiego. (więcej…)

Pet Portrait to inicjatywa, która pragnie zaangażować miłośników sztuki i zwierząt w pomoc bezdomnym zwierzętom. Głównym celem projektu jest bezpośrednie wsparcie Fundacji działających na rzecz bezdomnych zwierząt. Tegoroczna edycja akcji odbędzie się w dniach 6-12 grudnia. Realizowana jest we współpracy z Fundacją Znajdki, która od 2012 roku nieustannie ratuje rocznie setki zwierząt. Fundacja Znajdki działa na obszarze całego województwa mazowieckiego, skupiając swoje działania w rejonach, w których bezdomne zwierzęta mają najmniejsze szanse na znalezienie ratunku. (więcej…)